Bardzo lubię wydawać pieniądze w sposób oszczędny. To nie oznacza jednak wyłącznie kupowania produktów tanich, wyczekiwania na promocje i polowania na okazje cenowe. Jestem skłonna zapłacić nawet sporą kwotę, ale tylko za produkt, który będzie miał liczne walory praktyczne (naprawdę mi się przyda) i który posłuży mi przez jakiś czas.
W przypadku produktów dla dzieci – znalazłam już swój typ – to całoroczny śpiwór do wózka Bunker marki Lodger.
Wady:
- Dość wysoka cena
Zalety:
- Wysoka jakość wykonania. Przepiękne wzornictwo (mogę wybrać wzór, który najlepiej zaprezentuje się w moim wózku). Materiał – oddychający i wodoodporny polar – tkany specjalnie dla marki Lodger.
- Przydatny w każdych warunkach atmosferycznych. Posiada warstwę wewnętrzną (jak to się dawniej mówiło – podpinkę) zwaną Boosterem. Dzięki temu można sobie dowolnie pokombinować ze śpiworkiem – obie warstwy, tylko warstwa wewnętrzna, tylko warstwa zewnętrzna. Ponadto górną część śpiworka można uformować (za pomocą specjalnych ściągaczy) w kapturek. To szczególnie ważna zaleta śpiwora, ponieważ dziecko mnóstwo ciepła traci właśnie przez główkę. Z Bunkerem nie straszne będą nawet mrozy i wietrzne dni.
- Śpiwór pasuje zarówno do gondoli (warto mieć go już dla noworodka), jak i spacerówki (ten sam śpiwór będzie zatem służył dziecku dopóki nie wyrośnie z wszelkich wózków). Ponadto można w nim przypiąć malucha pasami (3 lub 5-punktowymi).
Tak więc ja postanowiłam zainwestować w Bunker, zwłaszcza, że myślę też już o drugim dziecku…